Jak zmotywować się do nauki języka angielskiego?

Czasami mówimy, że ktoś ma predyspozycje do nauki języka angielskiego, gry na pianinie czy rozwiązywania łamigłówek matematycznych. Rzeczywiście, niektóre umiejętności jednym przychodzą łatwiej, a innym z trochę większym wysiłkiem. Dlatego niesamowicie ważne jest byśmy, mimo trudności, nie poddawali się zbyt szybko. Żeby jednak było to możliwe, ogromnie ważna jest motywacja. Musimy wiedzieć po co ten cały wysiłek. Po co to wszystko robimy. Czy jakość naszego życia poprawi się, jeśli np. nauczymy się języka angielskiego?

Gdy startujemy z nowym wyzwaniem jesteśmy zwykle mocno zmotywowani. Ale jak wiadomo, pierwszy krok często bywa łatwiejszy, niż wytrwanie w postanowieniu. Jest on bardzo ważny, ale by odnieść wymarzony sukces, po pierwszym kroku musimy postawić kilkadziesiąt kolejnych. Motywacja musi więc towarzyszyć nam przez większość czasu, a szczególnie wtedy, kiedy coś nie wychodzi. To właśnie ten moment decyduje, czy idziemy dalej, czy się zatrzymujemy. Gdy coś wychodzi to idziemy z wiatrem, bez większych problemów czy rozterek.

Cały czas warto pamiętać po co to wszystko robimy i jaka potencjalna nagroda na nas czeka. Nagrody są nie tylko dla grzecznych dzieci jeśli odrobią pracę domową, ale i dla studentów oraz dorosłych, z tym że na oczekiwany wynik trzeba będzie poczekać jakiś czas, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. Właśnie w takich chwilach, myśl o efekcie naszych starań, może być motorem do dalszego działania. Musimy patrzeć na sytuację całościowo. Po angielsku istnieje idealne określenie na tę sytuację: ‘to see the big picture’, czyli zobaczyć pełny obraz, a dokładniej chodzi o to, by zobaczyć całą sytuację oraz wyobrazić sobie efekty; efekty, których może dzisiaj jeszcze nie widzimy.

Może wyjedziemy na stypendium, a może uda nam się znaleźć bardziej interesującą pracę. Być może na kolejnych wakacjach już bez problemów zapytamy o drogę do jakiegoś ciekawego miejsca i z łatwością zamówimy posiłek w restauracji. Jak dobrze wiemy, wszędzie tam, gdzie potrzeba wytrwałości, trochę motywacji nie zaszkodzi. Uwielbiam takie wyrażenie w języku angielskim: ‘stay on the path’, czyli pozostań na wytyczonej przez siebie drodze, nie zbaczaj ze ścieżki i trzymaj się wyznaczonego celu.

Gdyby ze wszystkimi wyznaczonymi celami było łatwo, to nikt nie potrzebowałby trenerów personalnych czy tekstów motywacyjnych. Motywacja może mieć zbawienne skutki na nasze osiągnięcia. Kiedy uwierzymy, że coś może nam się udać, to pewniej kroczymy do celu. A jeśli po drodze zgubimy nasz cel z oczu, to zdecydowanie ciężej jest trzymać się obranej drogi.

Podsumowując, czyli: ‘to wrap up’ lub ‘to summarise’, nie zapominajmy o tym, by zawsze wiedzieć dlaczego to robimy i co jest naszym motorem do działania. Może myśl o wyjeździe czy pracy w wymarzonej firmie. Patrzmy na wysiłek jako element pracy, w celu podniesienia jakości naszego życia. Dodatkowo, pamiętajmy o tym, że sukcesy odnoszą Ci, którzy idą krok po kroku do swojego celu i nie zawsze jest to sprint, czasami jest to bardzo długi marsz.